
Prezydent Kędzierzyna-Koźla, jego zastępca i szefowa biura – usłyszeli wczoraj (08.09) doprecyzowane zarzuty odnośnie przekształcenia i likwidacji szkół. Na liście m.in. zarzut wyłudzenia środków z publicznej kasy – a w przypadku prezydenta i jego zastępcy – przekroczenie uprawnień funkcjonariusza publicznego.
Znane już zarzuty odnoszą się do przeprowadzenia przekształcenia i likwidacji szkół w taki sposób, iż nie było możliwości poinformowania rodziców. Mimo jasnych rozstrzygnięć wojewody w tej kwestii, działanie dalej było prowadzone.
Mówi Lidia Sieradzka z Prokuratury Okręgowej w Opolu:
Dodatkowo prokurator przedstawił prezydencie i jego zastępcy, zarzuty przekroczenia uprawnień funkcjonariusza publicznego, w celu osiągnięcia korzyści majątkowej. Chodzi o 900 złotych. Pieniądze te – pochodzące z miejskiej kasy – miały być wydane na kserokopię akt postępowania.
Podejrzanym dodatkowe zarzuty przedstawiono wczoraj. Skorzystali z prawa do odmowy składania zeznań
Brak komentarzy