Szpital w Kędzierzynie-Koźlu przestaje być szpitalem jednoimiennym, a od połowy września ma pełnić rolę placówki wielospecjalistycznej, jednej z dziewięciu w kraju. Co to oznacza dla mieszkańców? – W zasadzie na chwilę obecną nie zmienia się nic – tłumaczy dyrektor kozielskiej placówki Jarosław Kończyło.
Placówka funkcjonować będzie dwutorowo, lecząc osoby zakażone koronawirusem oraz z innymi chorobami. Do dyspozycji chorych nie zarażonych wirusem COVID-19 przeznaczono około 200 łóżek.
Brak komentarzy