Wielkie strzelanie przy Gliwickiej
W spotkaniu 26. kolejki piłkarskiej czwartej ligi, KS ROW 1964 Rybnik rozgromił przed własną publicznością Polonię Łaziska Górne aż 5 do 1. Łupem bramkowym podzielili się Jakub Kuczera, Paweł Mandrysz, Jan Janik, Nikodem Juraszczyk Kamil Spratek i a z postawy swojego zespołu zadowolony był trener Piotr Mandrysz. – Trudno nie być zadowolonym, kiedy wygrywa się 5:1, bo gra się przede wszystkim po to, żeby wygrać. Ale muszę powiedzieć, że my już wcześniej graliśmy dobre spotkania. Niestety wyniki były nie takie jak chcieliśmy. Dzisiaj wszystko zaiskrzyło tak jak powinno i odnieśliśmy przekonujące zwycięstwo. Wynik zamazuje jednak trochę obraz tego meczu, bo spotkanie było trudne i do momentu zdobycia trzeciego gola było bardzo nerwowo i wynik był sprawą otwartą – podsumował szkoleniowiec ROW-u.
Zespół z Rybnika ma teraz na swoim koncie 33 punkty i zajmuje dziewiąte miejsce w czwartoligowej tabeli. W następnej kolejce, która odbędzie się już podczas nadchodzącego weekendu, rybniczanie zagrają na wyjeździe z rezerwami Podbeskidzia Bielsko-Biała.
Polecamy
-
Reklama
-
Kontakt
Flickr
Brak komentarzy