Nadal nie ma porozumienia między prezydentem a radnymi w sprawie gospodarki odpadami. Dariusz Polowy przekonuje rajców, by nieruchomości niezamieszkałe „wyjąć” z systemu, co pozwoliłoby zmniejszyć deficyt na przyszły rok, który według szacunków wyniesie 2 mln złotych. – Obecny system funkcjonuje od 2013 roku i jest wadliwy – tłumaczy prezydent.
– Deklaracje z nieruchomości niezamieszkałych są bardzo niskie w porównaniu z tym, co w rzeczywistości jest z tych nieruchomości odbierane – dodaje prezydent.
Sejm ma wprowadzić w przyszłym roku regulacje korzystne dla gmin w zakresie gospodarki odpadami. Radni chcą poczekać do tego czasu z podjęciem uchwały.
Radni zamierzają pokryć powstały deficyt z budżetu miasta. Prezydent nie zaprzecza, że zgłosi sprawę do prokuratury, która może interweniować w sprawie naruszenia prawa.
Brak komentarzy