W ostatnim dniu kampanii przed wyborami uzupełniającymi do senatu, Donald Tusk odwiedził Rybnik. Prezes Rady Ministrów spotkał się popołudniu z członkami i sympatykami Uniwersytetu Trzeciego Wieku. Rozmowy miały miejsce w Młodzieżowym Domu Kultury w Rybniku-Niedobczycach.
To już ostatni moment na to, by skorzystać z pomocy polityków z pierwszych stron gazet. Rybnik jest w minionym tygodniu miejscem wizyt znanych polityków. Tydzień temu mówiliśmy o wizycie Jarosława Kaczyńskiego. W międzyczasie w mieście pojawiali się m.in. Leszek Miller i Janusz Palikot. Dziś na koniec, przed samą ciszą wyborczą do Rybnika przyjechał Donald Tusk.
Szef Rady Europejskiej w wyjątkowy sposób podkreślał cel dzisiejszej wizyty na Śląsku, w Rybniku. Podczas spotkania wielu mieszkańców i samorządowców skorzystało z okazji i zadało szefowi rady pytania, m.in. o Elżbietę Bieńkowską.
Donald Tusk obiecał zgromadzonym dziś w MDK w Rybniku osobom, że właśnie do Rybnika przyjedzie z pierwszą oficjalną wizytą już jako szef Rady Europejskiej. Polityk zmierzył się także z pytaniami o śląskie kopalnie. Zapewnił, że rybnickie zakłady są bezpieczne a pracownicy mają zagwarantowaną pracę. Pytania dotyczyły ogólnie górnictwa, życia prywatnego Donalda Tuska w Brukseli – emerytki ciekawo to, czy premier zabiera do Brukseli żonę. Padły też poważne pytania, np. o kondycję Polski w momencie podjęcia decyzji o nowym wyzwaniu w Brukseli.
Brak komentarzy