To nie był spokojny długi weekend dla raciborskich strażaków – w niedzielę, 5 stycznia, około godziny 8 rano, musieli oni interweniować przy ulicy Słowackiego w Raciborzu, gdzie poparzeniu gorącym napojem uległo kilkunastomiesięczne dziecko. W akcji uczestniczyło również Lotnicze Pogotowie Ratunkowe.
Mówi młodszy brygadier Roland Kotula, rzecznik prasowy raciborskiej PSP. Kolejna poważna interwencja miała miejsce w nocy z 5 na 6 stycznia w Krzanowicach przy ulicy Morawskiej.
Straty w tym zdarzeniu oszacowano na około 5 tysięcy złotych.
Brak komentarzy