Tegoroczna pogoda zaskakuje rolników od samej wiosny, która była zimna i długa, co mogło opóźnić prace polowe. Obecnie aura jest zmienna – upalne dni przeplatają się z ulewnymi deszczami. My jesteśmy uzależnieni od warunków atmosferycznych – mówi Marek Gotzmann, rolnik z Pietrowic Wielkich.
Wyhodowany plon rolnicy zazwyczaj sprzedają na giełdę, ale nie jest to jedyny możliwy sposób.
W tym roku susza nam nie grozi – zapowiadają synoptycy. Rolnicy mogą natomiast spodziewać się ulew, a nawet podtopień.
Brak komentarzy