
Rybnicka prokuratura zakończyła śledztwo w sprawie śmierci trzyletniej Oliwii z Rybnika. Do sądu wpłynął akt oskarżenia przeciwko ojcu dziewczynki, która zmarła pozostawiona w zamkniętym samochodzie podczas upału. Do dokumentu dołączono wniosek o dobrowolne poddanie się karze. Śledczy podkreślają, że mężczyzna od początku nie unikał odpowiedzialności za to co się stało.
Z-ca prokuratora rejonowego w Rybniku – Maliwna Pawela-Szendzielorz:
Przypomnijmy, że przeprowadzona sekcja zwłok wykazała, iż dziecko zmarło na skutek udaru cieplnego. Wnioskowany wymiar kary jest najmniej dotkliwym. Jak uzasadnia to prokuratura, ze względu na ogrom rodzinnej tragedii. Jeśli sąd przychyli się do wniosku, mężczyźnie grozi rok więzienia w zawieszeniu na dwa lata.
Radio Vanessa: Co zawiera akt oskarżenia skierowany do sądu?
Prokurator Malwina Pawela-Szendzielorz: Prokuratura Rejonowa w Rybniku oskarżyła ojca małoletniej Oliwii o nieumyślne spowodowanie śmierci. Czyn ten zagrożony jest karą od 3 miesięcy do 5 lat pozbawienia wolności. Do aktu oskarżenia dołączyliśmy wniosek oskarżonego o dobrowolne poddanie się karze. Oskarżony zaproponował karę w wymiarze jednego roku pozbawienia wolności, w zawieszeniu na okres dwóch lat. Taki wniosek został uwzględniony przez naszą prokuraturę i ten wniosek został umieszczony w akcie oskarżenia skierownym do sądu.
RV: Skierowany do sądu akt oskarżenia poprzedziło śledztwo. Jakie są jego najważniejsze ustalenia?
M. P-Sz: Oskarżony mówił w swoich wyjaśnieniach jak doszło do zdarzenia. Pozostawił córkę w zamkniętym samochodzie, nie zauważył tego, wyszedł do pracy. Gdy wrócił, zobaczył że córka nie daje oznak życia. Przeprowadzona sekcja zwłok wykazała, iż przyczyną śmierci dziecka, była niewydolność krążeniowo-oddechowa w przebiegu udaru cieplnego. To, co biegły stwierdził podczas sekcji, zostało potwierdzone innym materiałem zebranym w sprawie. Te wszystkie dowody wskazują jednoznacznie, iż przyczyną zgonu dziewczynki był udar cieplny, na skutek pozostawienia jej w samochodzie przez ojca.
RV: Jakie będą dalsze czynności w sprawie?
M. P-Sz: Czekamy do rozprawy. Tutaj są dwie opcje. Jeśli sąd uwzględni nasz wniosek o dobrowolne poddanie się karze, wyznacza posiedzenie i wydaje wyrok tej samej treści jaki wniósł oskarżony i jak my wskazaliśmy to w akcie oskarżenia. Natomiast jeśli sąd do tego się nie przychyli, to wyznaczy rozprawę i jest normalnie przeprowadzone postępowanie sądowe. Myślę, że tutaj dojdzie do szybszego zakończenia postępowania.
RV: Jest to stosunkowo łagodny wymiar kary… Dlaczego?
M. P-Sz: Z uwagi na fakt, iż po pierwsze oskarżony nie był karany; po drugie mamy do czynienia z przestępstwem nieumyślnym; po trzecie z uwagi na ból, wielką stratę i ogrom tragedii dla całej rodziny – propozycja oskarżonego o karę w zawieszeniu, została przez nas uwzględniona.
Brak komentarzy