Racibórz: walka o datę referendum?

dariusz_ronin

Inicjator referendum w sprawie odwołania prezydenta Raciborza zwołał specjalną konferencję prasową. Dariusz Ronin mediom do publicznej wiadomości podał informację, która do niego dotarła. Niepotwierdzona informacja. Z ratusza ma być przygotowywana delegacja urzędników, która pojedzie do Komisarza Wyborczego i będzie przekonywała do przesunięcia terminu głosowania z 19 czerwca na inną, mniej korzystną dla zwolenników odwołania prezydenta.

Walka o datę ewentualnego referendum ma oczywiście swoje podstawy i jest nimi frekwencja, która stanowi warunek ważności głosowania. Prezydent w związku z przekazanymi informacjami wydał oświadczenie (które publikujemy w pełnej treści poniżej). Zawarł w nim informację, że jako stronie wniosku o referendum, przysługuje mu prawo uczestnictwa w procesie weryfikacji podpisów.

Komunikat prasowy inicjatora referendum, wypowiedziany podczas specjalnej konferencji (02.05):




Oświadczenie Prezydenta Raciborza – Mirosława Lenka:

Podobnie jak pan Ronin jestem stroną wniosku o referendum. Zatem przysługuje mi prawo uczestnictwa w procesie weryfikacji podpisów, włącznie z ustanowieniem pełnomocnika , który może mnie reprezentować przy tych czynnościach. Takie pouczenie otrzymałem od dyrektora Biura PKW w Katowicach, pana Litewki. Nie uczyniłem tego. Mój ewentualny  kontakt z Komisarzem Wyborczym w Katowicach ogranicza się do przysługujących mi praw do informacji o postępie prac związanych z weryfikacją podpisów i ewentualnym planowanym terminie referendum. Do dziś nie kontaktowałem się z Komisarzem Wyborczym. Nie potrzebuję też ” dobrych rad ” pana Ronina jak mam się zachować w przypadku ogłoszenia referendum. Nie zamierzam też komentować innych absurdalnych zarzutów stawianych mi przez tą osobę.