Krapkowice: “wolna amerykanka” na rondzie

rondo_krapkowice

Od kilku dni ciśnienie kierowcom podnosi powstałe – w ekspresowym czasie – rondo. Zamiast poprawy bezpieczeństwa mamy więcej stłuczek a na dodatek tworzą się korki.

Przyczyną może być sposób wytyczenia ronda na skrzyżowaniu ulic: ks. Koziołka, Żeromskiego i Piastowskiej, bo to żadna poważna konstrukcja a tylko namalowany na jezdni, pomarańczową farbą okrąg. Przed wjazdem na skrzyżowanie są znaki ale giną kompletnie w krajobrazie reklam i witryn sklepowych.

Oceny mieszkańców są różne, choć większość z dystansem traktuje nowe rozwiązanie:

Rondo zamiast usprawnić ruch w centrum, w godzinach szczytu, jeszcze bardziej je korkuje. Zastępca burmistrza miasta mówi, że na razie trudno ocenić wprowadzoną zmianę organizacji ruchu, bo funkcjonuje ona dopiero od kilku dni. Jednocześnie Romuald Haraf wskazuje, że czas, w którym rondo się pojawiło jest trochę niefortunny, bo przed świętami zwykle ruch na drogach jest wzmożony:

W ocenie specjalistów przyczyną kolizji na nowym rondzie jest tzw. jazda na pamięć i ignorowanie przez część kierowców nowych oznakowań. Mieszkańcy wskazują ma inne rozwiązanie, konieczne jest wyeliminowanie transportu ciężkiego z centrum miasta, np. poprzez budowę mostu przez Odrę.

Kierowcy muszą pamiętać nie tylko o tym, że nowe rondo w centrum Krapkowic się pojawiło ale również o tym, że niemożliwy jest zjazd z niego w ulicę Piastowską.

Radio Vanessa FM
Polityka prywatności

Ta strona używa plików typu cookie (tzw. ciasteczek) w celu zagwarantowania jak najlepszego korzystania z jej zawartości. Informacje zawarte w plikach cookie są zapisywane w przeglądarce użytkownika i mają na celu rozpoznanie go podczas kolejnych wizyt na stronie.

Użytkownik może dostosować ustawienia plików cookie poprzez dokonanie zmian w sekcjach dostępnych po lewej stronie tego okna.