W Kietrzu od 3 miesięcy funkcjonuje stowarzyszenie zrzeszające osoby niepełnosprawne i ich rodziny. To, że stowarzyszenie mogło się narodzić w dużej mierze jest zasługą jej prezesa. Kobiety o dużej sile motywacji skrywanej w drobnym ciele. Elżbieta Durak dostrzegła, że gminy wcale nie omija problem osób niepełnosprawnych i ich rodzin.
Truizmem może się wydać stwierdzenie, że sprawujący opiekę nad osobami niepełnosprawnymi, potrzebują motywacji do tego, by wyjść z domu i dzielić się swoim doświadczeniem. Prócz funkcji poznawczej, gwarantowana funkcja terapeutyczna.
Na obecnym etapie stowarzyszenie pokonuje kwestie formalne. Założyciele czekają na korespondencję z wpisem i numerem KRS.
Stowarzyszenie na rzecz osób niepełnosprawnych zrzesza już 24 podopiecznych i ich rodziny. Prowadzący organizację czekają na kolejne zgłoszenia. Regularne spotkania odbywają się raz w tygodniu w każdy wtorek o godzinie 16.30 w salce udostępnionej przez parafię.
Brak komentarzy