Na fermie kaczek na os. Lenartowice w Kędzierzynie-Koźlu wykryto ognisko wysoce zjadliwej grypy ptaków. Reakcja służb była błyskawiczna. – Natychmiast została wydana decyzja o zabiciu kaczek w tym gospodarstwie. Podjęliśmy też decyzję prewencyjną o zabiciu kaczek w gospodarstwie kontaktowym, ze względu na bliskość z ogniskiem – mówi Joanna Zdobylak, powiatowy lekarz weterynarii.
-Wyznaczono obszar zapowietrzony o promieniu trzech kilometrów od ogniska grypy – mówi Małgorzata Tudaj, starosta powiatu.
Obecnie szacowane są straty w obu gospodarstwach za mięso jaja i paszę. Koszty, które ponieśli hodowcy zapłaci inspekcja wojewódzka.
Brak komentarzy