Fot. KPP w Raciborzu
Służby podsumowały świąteczne dni. W policyjnych statystykach znalazły się dwie kolizje. Strażacy wyjeżdżali do niegroźnych zdarzeń – w Rudyszwałdzie zapaliła się belka stropowa domu, konieczna była też pomoc osobie, co do której podejrzewano zatrucie tlenkiem węgla.
W policyjnych raportach znalazło się dwóch kierowców przyłapanych na jeździe po pijanemu. Rekordzista to 39-latek z dwoma promilami zatrzymany w Kornicach – podaje Mirosław Szymański z raciborskiej policji.
Strażacy wyjeżdżali do usuwania skutków dwóch kolizji. 26 grudnia w Nędzy na ulicy Jana Pawła II zderzyły się dwa ople. Kierującym nic się nie stało. Straty wyniosły trzy tysiące złotych. W tym samym dniu w Raciborzu na Reymonta kierująca wypadła z drogi. Jej samochód dachował. Na szczęście 21-latce nic się nie stało.
Gaśniczy interweniowali też w domu w Rudyszwałdzie, gdzie zapaliła się belka stropowa. Konieczne było wycięcie uszkodzonego elementu. Straty wyniosły aż 40 tysięcy złotych. Uratowano mienie o wartości 200 tysięcy złotych – przekazał nam Mateusz Wyrba ze straży pożarnej w Raciborzu.
Straż pożarna z Raciborza interweniowała także po zgłoszeniu o zatruciu tlenkiem węgla. 13-latka podtruła się czadem podczas kąpieli. Na szczęście w porę zjawiła się pomoc medyczna.
Brak komentarzy