Wodzisławianka Jagoda Gaca znalazła się ponownie w finale konkursu Miss Startu 2017. Mowa jest o konkursie, w którym biorą udział dziewczyny podprowadzające żużlowców pod taśmę startową. Poznaliśmy już wszystkie finalistki tegorocznej edycji konkursu na Miss Startu. Jagoda – ubiegłoroczna miss, broni tytułu. Liczy na głosy poparcia, nie tylko kibiców swojego klubu ROW Rybnik.
Praca hostessy na żużlu polega na podprowadzaniu zawodników na właściwy tor. – Pokazujemy im kolorem, na jakie miejsce maja podjechać. Mamy tylko pompony, ale dziewczyny w innych klubach mają też parasole – opowiada Jagoda. Praca podprowadzającej bez wątpienia należy do ciekawych i jak mówi nam wodzisławianka to powód do dumy.
Wydawać mogłoby się, że praca w otoczeniu sław żużla może skutkować autografami, zdjęciami… Okazuje się jednak, że w błędzie jest ten, kto tak myśli:
Próby na stadionie miejskim w Rybniku odbywają się raz w tygodniu, ale jak na razie skład podprowadzających jest pełny i nie ma możliwości dołączenia do tego elitarnego, bardzo przyjacielskiego grona:
Pierwsze wybory Miss Startu zostały zorganizowane trzy lata temu przez PGE Ekstraligę. Wówczas, jak wspomina Gaca, klub z Rybnika wydelegował pięć dziewczyn do konkursu. – W eliminacjach zajęłam trzecie miejsce, co mnie nie cieszy bo rok temu zajęłam już pierwsze – śmieje się Jagoda. – Mam nadzieję, że kibice to nadrobią i będzie to znów pierwsze miejsce – mówi.
Na co dzień kandydatka na Miss Startu pracuje w biurze, jest brand managerem, zajmuje się projektem związanym z wyborami miss. Pytana o to, co daje się start w konkursie i wygrana odpowiada wprost – jestem zadowolona z tytułu, to dla mnie prestiż.
Finał konkursu, w którym bierze udział Jagoda Gaca rozpocznie się 28 lipca o godzinie 18:00, a głosować będzie można do 7 sierpnia do godziny 18:00. Ogłoszenie wyników MISS STARTU PGE EKSTRALIGI 2017 nastąpi do 14 sierpnia. Więcej o konkursie przeczytacie tutaj.
Brak komentarzy