Miejsce, w którym ujawniono szczątki. Fot. Krzysztof Kowalczyk
Śledczym udało się ustalić tożsamość denatki, której fragmenty ciała znaleziono w Wodzisławiu Śląskim. W marcu informowaliśmy o odnalezieniu połowy ludzkiego korpusu niedaleko rzeki i ulicy Kolejowej. Badania DNA potwierdziły, że kości należały do zaginionej 63-latki. Policja z Wodzisławia Śląskiego nie ustaliła jeszcze, jak doszło do jej zgonu.
– W pobliżu mostu przy ulicy Kolejowej w Wodzisławiu Śląskim ujawnione zostały ludzkie szczątki. Ciało znajdowało się w stanie zaawansowanego rozkładu. Policjanci przeczesywali brzeg rzeki Leśnicy – podała nam 30 marca tego roku – Marta Pydych, rzecznik komendy policji w Wodzisławiu Śląskim. Na miejsce ściągnięto wszystkie siły policji. Wezwano również przewodnika z psem tropiącym, wyszkolonym specjalnie do odnajdywania zwłok, natomiast nie podjął on żadnego tropu. Do dziś nie ujawniono żadnych śladów ani pozostałej części tego ciała – podaje Pydych.
Brak komentarzy