“To była, jest i będzie inwestycja dużego ryzyka”

…powtórzył na dzisiejszej (29.04) konferencji prasowej prezydenta Raciborza, omawiając temat drogi Racibórz – Pszczyna. W ostatnich dniach głośno o tej inwestycji ze względu na dofinansowanie jakie uzyskał Rybnik. Miasto na realizację zadania otrzyma 290 mln złotych. Zainteresowani tematem spoglądają na Racibórz i pytają, na jakim etapie jest lider zadania?

Prezydent Mirosław Lenk przekonywał, że budowa drogi nie jest wymysłem lokalnym, a dobrem dla całego województwa i też w kontekście województwa powinna być analizowana. Z argumentacji wynika, że Racibórz nie ma tak dobrej sytuacji jak Rybnik, który o wszelkie środki może występować indywidualnie. W imieniu Raciborza będzie to za każdym razem robił marszałek.

Projektanci mają jeszcze tydzień na zamknięcie ostatecznie danych do wydania decyzji środowiskowej i to własnie decyzja środowiskowa – obok finansów – może nastręczać najwięcej problemów ze strony formalnej.

– Do czerwca gotowa ma być dokumentacja budowlana i wykonawcza. Gotowy ma być wniosek ZRID-owski do wojewody, pozwalający realizować inwestycję – omawiał w tym tygodniu na naszej antenie Wojciech Krzyżek, zastępca prezydenta miasta, który zajmuje się realizacją zadania.

Władze miasta odpowiadają, że od początku było wiadomo, że zadania nie da się zrealizować z jednej perspektywy unijnej.

– Chcielibyśmy mieć do września zamknięta dokumentację projektową z pozwoleniem środowiskowym – dodał prezydent.

Mirosław Lenk pytany przez nas o datę rozpoczęcia prac nad odcinkiem drogi regionalnej, za który odpowiedzialny jest Racibórz, odpowiedział że realna jest druga połowa przyszłego roku.