Jeden telefon, który będzie drogo kosztował. Nawet może skończyć się więzieniem

falszywy_alarm

foto: KPP w Krapkowicach

Zaledwie dzień wystarczył policji z Krapkowic na to, by odnaleźć autorkę kiepskiego żartu. 28-latka zadzwoniła na policję w Krapkowicach i powiedziała, że w jednej z galerii handlowych jest bomba a za godzinę ma dojść do detonacji. Z zagrożonego rejonu ewakuowano 17 osób.

Bomby oczywiście nie było. Okazało się, że 28-latka nie chciała jechać do banku z członkiem rodziny, dlatego postanowiła sparaliżować jego pracę. Grozi jej od 6 miesięcy do 8 lat więzienia.

Radio Vanessa FM
Polityka prywatności

Ta strona używa plików typu cookie (tzw. ciasteczek) w celu zagwarantowania jak najlepszego korzystania z jej zawartości. Informacje zawarte w plikach cookie są zapisywane w przeglądarce użytkownika i mają na celu rozpoznanie go podczas kolejnych wizyt na stronie.

Użytkownik może dostosować ustawienia plików cookie poprzez dokonanie zmian w sekcjach dostępnych po lewej stronie tego okna.