Chwile grozy przeżyli mieszkańcy jednego z bloków przy 1. Maja w Wodzisławiu Śląskim. Lokator bloku biegał po klatce schodowej z nożami w ręku. – Mężczyzna wykazywał zupełny brak kontaktu, powtarzał jedynie, że <<rządzi tą dzielnicą i wysadzi cały blok w powietrze>> – przekazała nam Joanna Paszenda z komendy powiatowej w Wodzisławiu Śląskim:
68-latek trafił pod opiekę lekarzy. Gdy wyjdzie ze szpitala, usłyszy zarzut sprowadzenia bezpośredniego niebezpieczeństwa zagrażającego zdrowiu i życiu wielu osób.
Brak komentarzy