Małe zamieszanie ze strefą płatnego parkowania w Krapkowicach. Czarną i czerwoną kostkę, trzeba będzie pomalować białą farbą. Do takiej formy wyznaczenia miejsc postojowych obligują gminę przepisy.
– Strefa funkcjonuje u nas od wielu lat. Oznakowana jest znakami pionowymi, niestety nie we wszystkich miejscach jest oznakowanie poziome – powiedział nam zastępca burmistrza Krapkowic, Romuald Haraf:
Koszty mogą sięgnąć kilkudziesięciu tysięcy złotych. Problem dotyczy głównie płyty rynku. Władze dodają, że mieszkańcy nie skarżyli się na taką formę oznakowania płatnych miejsc postojowych.
Brak komentarzy