Tym razem apel skierowany jest do firm, które stały się ofiarami bezprawnego outsourcingu pracowniczego. Przedsiębiorcy zaufali zewnętrznej firmie, która oferowała obsługę kadrową, brała na siebie wypłatę wynagrodzeń i odprowadzanie składek ze środków wcześniej przekazanych przez zleceniodawcę. Opłaty nie trafiały jednak do urzędów:
– mówiła Beata Kopczyńska, rzecznik Zakładu Ubezpieczeń Społecznych w Rybniku. ZUS oferuje pomoc poszkodowanym przedsiębiorcom w spłacie należności. Apeluje o zgłaszanie się i składanie wniosków o układ ratalny.
– Taki wniosek powoduje, że już nie są naliczane odsetki karne. Jeżeli przedsiębiorca złoży wniosek teraz, to my zobowiązujemy się do tego, że przeprowadzimy wniosek w taki sposób, by w grudniu – gdzie wejdą nowe przepisy i będzie można część zaległości za pracowników rozłożyć na raty – przedsiębiorca mógł skorzystać z nowych udogodnień – tłumaczy rzecznik. Zusowski układ ratalny będzie dostosowany do każdej firmy indywidualnie po sprawdzeniu dokumentacji i analizie możliwości finansowych.
W ZUS-ie radzą też osobom – właścicielom firm, które spotkały się z propozycją pracowniczego outsourcingu, aby dokładnie przyjrzały się ofercie współpracy:
Zakład ubezpieczeń przypomina przy tej okazji o orzeczeniu Sądu Najwyższego z 13 kwietnia 2010 roku, według którego przejęcie pracowników tylko w celu przejęcia wypłaty wynagradzania i płatności podatków czy składek, przy pozostawieniu identycznej podległości służbowej oraz miejsca wykonywania pracy jest nieskuteczne i niemożliwe.
Brak komentarzy