Nie opadają emocje związane z reorganizacją szpitali w Wodzisławiu Śląskim i Rydułtowach. Kilka miesięcy temu dyrektor szpitala zobligowana została do przedstawienia planu reorganizacji połączonych placówek. Jak powiedziała nam Bożena Capek, głównym założeniem było wykorzystanie bazy łóżkowej i wartość kontraktu z NZF-etem.
Cel cały czas widoczny jest na horyzoncie prowadzonych działań, to utrzymanie dotychczasowego kontraktu, zagwarantowanie pracy i ten sam poziom dostępności usług medycznych.
Rozpatrywanie planu reorganizacji ma przynieść przede wszystkim zbilansowanie budżetu ZOZ-u.
Powołano zespół roboczy, który debatuje nad przedstawionym planem. Podczas każdego ze spotkań pod lupę brany jest inny element założeń reorganizacji.
Izabela Grela, rzecznik połączonych, publicznych Zakładów Opieki Zdrowotnej:
Połączenie oddziałów ma dać obłożenie łóżek na poziomie na 85%. – Pacjenci nie będą czekali na miejsce w szpitalu, nie ma takiego zagrożenia – zapewnia dalej rzecznik połączonego ZOZ-u.
W skład zespołu roboczego wchodzi 25 osób. Są wśród nich członkowie zarządu i rady powiatu, ale też przedstawiciele samorządów lokalnych, przedstawiciele związków zawodowych, rady społecznej szpitala, izby lekarskiej i izby pielęgniarek i położnych.
Wojciech Raczkowski, rzecznik starostwa powiatowego w Wodzisławiu Śląskim:
Niezależnie od pracy zespołu, zlecono wykonanie audytu. Audytor ma za zadanie przeprowadzić analizę potencjału szpitala. – Audytor wyda opinię o działaniach naprawczych zaproponowanych przez dyrekcję – dodaje Raczkowski.
Brak komentarzy