Rudzki ośrodek “Buk” domem seniora i osób przewlekle, psychicznie chorych

Nowy etap działalności rozpoczął się wczoraj w ośrodku Buk w Rudach. Kiedyś był to ośrodek tętniący życiem. Miejsce spotkań mieszkańców regionu. Miejscowym kojarzy się z rekreacją, wypoczynkiem i latami młodości. Od wczoraj BUK spełnia nowe funkcje. Działalność w budynku rozpoczęło bytomskie stowarzyszenie “Przyjazna dłoń”, które zaadaptowało wnętrza pod dom seniora.

– Chcieliśmy na tym terenie stworzyć dom, który byłby potrzebny dla osób przewlekle psychicznie chorych oraz dom seniora dla osób w podeszłym wieku – mówił Stanisław Marek, prezes bytomskiego stowarzyszenia. My pytaliśmy jak to się stało, że organizacja zainteresowała się rudzkim ośrodkiem?

– Rozmawialiśmy z władzami powiatu raciborskiego, gminy i dyrektorem OPS-u i po przeanalizowaniu stwierdziliśmy, że potrzeby są tutaj ogromne i dlatego też taka nasza decyzja – argumentował prezes stowarzyszenia. To jeszcze nie koniec planów, jakie stowarzyszenia wiąże z ośrodkiem i rozwojem działalności.

Otwarcie domu seniora poprzedzone było adaptacją budynku. Dawny ośrodek został wyremontowany. – Trzeba było bardzo dużo pracy włożyć w to, poprzerabiać pewne rzeczy – mówił prezes.

Mieszkańcy Rud – chórzyści, którzy gościnnie wystąpili na otwarciu z ciekawością podpatrywali, jak zmienił się ośrodek. Wspominali przede wszystkim czasy, kiedy ośrodek i jego otoczenie: z muszlą koncertową i basenem przyciągały do Rud mieszkańców całej okolicy:

Dom przyjąć może 59 osób przewlekle, psychicznie chorych i 34 osoby w domu seniora. – Istnieje kategoryzacja. Do domu seniora, do domu pomocy społecznej można się dostać, jeśli osiąga się w skali Barthel powyżej 40 punktów, jeśli ta skala jest niższa człowiek powinien się znaleźć w zakładzie opiekuńczo-leczniczym – tłumaczył Mariusz Krzyżaniak, dyrektor domu pomocy społecznej “Przyjazna dłoń”.

My oprócz pytań o działalność samego ośrodka chcieliśmy się również dowiedzieć, o pozostałą część terenu, z basenem, zabudowaniami, małą niecką basenową i muszlą koncertową. Plany co do tego terenu nie są jeszcze sprecyzowane:

Dom seniora jest prywatny, dom dla psychicznie i przewlekle chorych prowadzi stowarzyszenie. Obiekt ma docelowo służyć starszym, chorym i niepełnosprawnym. W domu seniora przygotowane są pokoje mieszkalne jedno i dwuosobowe, każdy pokój mieszkalny wyposażony w pełny węzeł sanitarny. Jest kaplica, jest kuchnia – na razie, póki nie ma jeszcze wszystkich odbiorów mieszkańcy mają zapewniony catering. Działa jadalnia, jest zaplecze terapeutyczne. Ośrodek rusza dopiero z przygotowaną ofertą.