Jeszcze w tym tygodniu krapkowicka straż miejska powinna mieć podłączony monitoring. Póki co będzie to sprzęt przejęty od policji, ale niewykluczone, że niebawem pojawią się kolejne kamery. Jeżeli monitoring okaże się pomocny, planowanie jest także zatrudnienie osoby do jego obsługi.
O monitoringu obsługiwanym przez krapkowickich strażników mówi się już od kilku miesięcy. W planach był zakup nowego sprzętu, który swoim zasięgiem miał objąć całą gminę. Nie udało się jednak uzyskać dofinansowania i dlatego strażnicy będą pracować nad sprzęcie od policji. W krapkowickim magistracie rusza podłączanie instalacji
-mówi Mirosław Gorzolnik szef straży miejskiej w Krapkowicach. Na razie to co dzieje się na monitoringu nie będzie obserwowane na bieżąco, a tylko odtwarzane. Być może jednak 5 osobowy skład straży miejskiej zostanie poszerzony o kolejnego pracownika- zatrudnionego do obsługi kamer.
Brak komentarzy