Dwunastolatek wezwał pomoc do swojego ojca, który spadł z dachu. Do zdarzenia doszło wczoraj (05.07) w gminie Biała koło Prudnika. Mieszkaniec wioski wszedł na dach budynku mieszkalnego, by dokonać naprawy. Gdy spadł, jego syn zadzwonił na numer alarmowy i zgłosił wypadek. Na miejsce skierowano trzy zastępy straży pożarnej oraz jednostki OSP. Ochotnicy pierwsi udzielili pomocy poszkodowanemu, który w chwili ich przybycia na miejsce był przytomny. Mężczyzna został przetransportowany do szpitala śmigłowcem Lotniczego Pogotowia Ratunkowego.
Brak komentarzy