Kobieta, która w niedzielę w Rybniku wyrzuciła swoje 11-miesięczne dziecko z okna trafiła do szpitala psychiatrycznego – jak się okazało, Agnieszka G. już wcześniej próbowała zabić swojego potomka – w marcu usiadła wraz z nim na torach kolejowych, wówczas do tragedii nie doszło, bo maszynista zdążył wyhamować skład. Kobieta wcześniej leczyła się psychiatrycznie, gdy tylko opuści mury placówki zostanie przesłuchana przez prokuratora. Jak informują lekarze zajmujący się dzieckiem, jego stan jest stabilny, jego życiu nic nie zagraża.
Brak komentarzy