5 kwietnia w Łodzi zmarł Krzysztof Krawczyk, popularny wokalista, niegdyś członek zespołu Trubadurzy, legenda polskiej muzyki rozrywkowej.
Krawczyk wyśpiewał w trakcie swojej wieloletniej kariery kilkadziesiąt przebojów, na początku z zespołem Trubadurzy, później podczas kariery solowej. Z Trubadurami wylansował takie przeboje jak “Znamy się tylko z widzenia” czy “Przyjedź mamo na przysięgę”. Jako artysta solowy był odtwórcą takich popularnych piosenek jak “Parostatek”, “Pamiętam ciebie z tamtych lat”, “Jak minął dzień” czy “Rysunek na szkle”. W swoim repertuarze artysta miał również piosenki Elvisa Presleya, Stevie’ego Wondera, Leonarda Cohena czy Boba Dylana.
Pod koniec lat 70-tych wyemigrował do USA, gdzie występował w klubach w Chicago, Los Angeles, Indianapolis oraz Las Vegas. Do Polski wrócił w 1985 roku. Po ciężkim wypadku w 198 roku na kilka lat wycofał się ze sceny.
Po roku 2000 nagrał kilka udanych płyt: z Goranem Bregovicem “Daj mi drugie życie” (2001), “Bo marzę i śnię” (2002), “To, co w życiu ważne” (2004),”Warto żyć” (2009). Stworzył także niezapomniane duety – z Muńkiem Staszczykiem (“Lekarze dusz”), Edytą Bartosiewicz (“Trudno tak”) czy z Goranem Bregoviciem (“Mój przyjacielu”).
Krzysztof Krawczyk trafił do szpitala z powodu zakażenia koronawirusem. Zmarł po powrocie do domu. Rodzina muzyka dementuje informacje, że koronawirus był przyczyną śmierci.
Brak komentarzy