Wystrzał fajerwerków i huk petard. To co dla nas jest dobrą zabawą, dla naszych psów źródłem stresu. Nasza reporterka zajrzała do jednej z lecznic dla zwierząt w Raciborzu i pytała tam o podstawowe zasady, których powinniśmy przestrzegać, aby nasi czworonożni przyjaciele bez większych problemów mogli przejść przez Sylwestra.
– Pierwszy Sylwester jest bardzo ważny. Pamiętamy o tym, żeby wyjść z psem na spacer najpóźniej o godz. 20. Zachowujemy się zupełnie naturalnie, wykonujemy normalne czynności, włączamy muzykę. Nie przytulamy, ponieważ w momencie wystrzału jeśli psa przytulimy to mówimy mu “słuchaj, jest zagrożenie” i pies będzie się bał jeszcze bardziej – instruuje Aleksandra Konieczniak, lekarz weterynarii z lecznicy na Słowackiego w Raciborzu.
To tzw. sygnał do zbijania się w stado, zwierzęciu mówi o sytuacji niebezpieczeństwa, dlatego absolutnie unikamy przytulania psa.
Naprawdę wrażliwym czworonogom lekarz weterynarii może przepisać delikatne środki uspokajające.
Brak komentarzy