Miniony weekend w Kietrzu upłynął pod znakiem motoryzacyjnych emocji. Wszystko za sprawą zawodów Drift Open 2025, które przyciągnęły tłumy miłośników szybkiej jazdy, ryku silników i zapachu palonej gumy. To wyjątkowe wydarzenie motorsportowe stało się prawdziwym świętem dla fanów driftu – zarówno z najbliższych okolic, jak i z odległych zakątków Polski, a nawet zza granicy.
Na torze nie zabrakło spektakularnych przejazdów, zaciętej rywalizacji i efektownych poślizgów, które wielokrotnie wywoływały aplauz zgromadzonej publiczności. Zawodnicy prezentowali najwyższy poziom umiejętności, a każdy przejazd był pełen adrenaliny i emocji.
Jacek Olejnik, współorganizator zawodów opowiedział nam o organizacji wydarzenia, o poziomie zawodów oraz czy widzimy się za rok na kolejnej edycji:
Organizatorzy zadbali również o bogaty program atrakcji towarzyszących. Na odwiedzających czekały m.in. strefy gastronomiczne, wystawy samochodów tuningowanych, strefy relaksu oraz karuzele i dmuchańce przygotowane z myślą o najmłodszych. Dzięki temu wydarzenie przyciągnęło nie tylko fanów motorsportu, ale całe rodziny, które mogły wspólnie spędzić czas w wyjątkowej atmosferze.
Drift Open 2025 w Kietrzu z pewnością zapisze się w pamięci wszystkich uczestników jako jedno z najbardziej widowiskowych wydarzeń sezonu. Już teraz z niecierpliwością czekamy na kolejną edycję!
Brak komentarzy