Szpitale jednoimienne będą zamykane – ogłosił na konferencji prasowej minister zdrowia Łukasz Szumowski. Takim szpitalem jest również kozielska placówka, gdzie – w wyniku decyzji wojewody – mogą być leczeni wyłącznie pacjenci z koronawirusem. – Cieszy nas ta zapowiedź. Od początku epidemii liczba pacjentów w szpitalu była nie większa niż 100, co oznaczało 40-procentowe obłożenie. Teraz mamy ich 60, czyli to obłożenie jest jeszcze mniejsze – tłumaczy dyrektor szpitala Jarosław Kończyło, odnosząc się do ministerialnej zapowiedzi.
– Można przypuszczać, że będziemy w tej drugiej grupie odkształcania szpitali – dodaje dyrektor.
Ile mogłaby potrwać zamiana szpitala do poprzedniego stanu? Jarosław Kończyło tłumaczy, że ten czas byłby podobny jak w przypadku przekształcania placówki dla pacjentów z koronawirusem, czyli około trzech dni.
Brak komentarzy