Za ciepło płacą dużo więcej niż kiedyś. Domagają się liczników na kaloryferach

Kilkoro lokatorów budynku przy ul. Stalmacha w Raciborzu domaga się opomiarowania zużycia ciepła. Budynek należy do zasobu MZB. Lokatorowie stoją na stanowisku, że po montażu centralnego ogrzewania, są niesprawiedliwe rozliczani ze zużycia ciepła. Opłaty naliczane są według metrażu mieszkań.
Na dowód dysproporcji w ponoszonych kosztach ciepła, lokatorki budynku pokazały nam kwoty płaconych zaliczek, było to kolejno: 130 i ponad 200 złotych. Opłaty zależne są od wielkości mieszkania. Przed montażem instalacji c. o. lokatorki, z którymi rozmawialiśmy, płaciły maksymalnie do tysiąca złotych za cały rok. Pani Adelajda Kalyta powiedziała nam, że w ciągu roku spalała w piecu maksymalnie tonę węgla. Montaż centralnego ogrzewania spowodował, że koszty ogrzewania wzrosły nawet o 400% w skali roku.

– Jak miałam piec to się nikt nie martwił czy oziębiam [budynek – red.], czy nie – komentuje pani Adelajda:

Po montażu instalacji centralnego ogrzewania MZB w piśmie do mieszkańców zadeklarowało, że zostanie wykonane opomiarowanie umożliwiające indywidualne rozliczenie kosztów za dostarczone ciepło. To też jest koronny argument lokatorów walczących o pomiary zużycia ciepła. Miejski Zarząd Budynków odbija piłeczkę i tłumaczy, że nie ma zgody na montaż podzielników od wszystkich lokatorów budynku.

– Podzielniki kosztów nie są nigdy wyłącznym wskazaniem, co do kosztów ogrzewania. Nie stosujemy nigdzie 100% wskazań podzielników kosztów. W większości przypadków jest to system taki, gdzie i tak rozliczamy 50% kosztów ciepła według powierzchni lokalu, a tylko 50% według wskazań podzielników […]. System wskazań tylko z podzielników nie sprawdził się nigdzie, bo powoduje to choroby budynku – objaśnia Andrzej Migus, dyrektor MZB w Raciborzu:

Lokatorzy z początkiem każdego sezonu grzewczego wysyłają pisma z prośbą o montaż podzielników. Odpowiedź każdorazowo jest ta sama, nie wszyscy mieszkańcy budynku zgadzają się na montaż podzielników ciepła.

– Miałam jeden piecyk elektryczny to wydawałam około tysiąca złotych [za cały sezon – red.] – opowiada Jadwiga Bentka. Teraz co miesiąc płacona zaliczka to 130 złotych.

Interwencję podjęliśmy przy współpracy z redakcją “Nowin Raciborskich”.