fot. Fundacja Strażnicy Dziecięcych Marzeń (screen)
W wielkanocny poniedziałek wodzisławscy policjanci otrzymali zawiadomienie o obywatelskim ujęciu mężczyzny, do którego doszło na ulicy Brackiej w Wodzisławiu Śląskim. Zatrzymany 30-latek myślał, że wysyła przez internet pornograficzne treści 14-letniej dziewczynce. Jednak po drugiej stronie znajdował się przedstawiciel Fundacji Strażnicy Dziecięcych Marzeń, która tropi osoby z pedofiliskimi skłonnościami. Mówi asp. szt. Małgorzata Koniarska, rzeczniczka komendy policji w Wodzisławiu Śląskim:
Policjanci zabezpieczyli również należący do mężczyzny telefon komórkowy oraz dwie karty sim. Sprzęt zostanie przebadany przez biegłego z zakresu informatyki śledczej.
Brak komentarzy