Kilkunastostopniowe temperatury w styczniu sieją niemałe zamieszanie w pszczelich rodzinach. Owady zaczynają zbyt wcześnie wychodzić z ula, a to grozi wyginięciem całych pszczelich rodzin. Dlaczego ciepły początek roku tak martwi właścicieli pasiek wyjaśnia Piotr Fros, bartnik z Kuźni Raciborskiej.
Temperatura powyżej 10 stopni zmusza pszczoły do wyjścia z ula. W takich warunkach wiosną odbywają się tak zwane pierwsze obloty, w czasie których rodzina się oczyszcza.
O tej porze roku pszczoły powinny zapadać w płytki letarg. Niestety wysokie temperatury powodują, że owady są pobudzone, konsumują więcej miodu, przez to niestety zapychają swój układ pokarmowy i są bardziej podatne na choroby.
Dlaczego warto głosować- odpowiada starosta Grzegorz Swoboda
Poszukiwany, pijany, z zakazami prowadzenia pojazdów wylądował w rowie
Copyright © 2013 Radio Vanessa FM
Brak komentarzy