Wodzisław Śl.: w sąsiedztwie urzędu jak na drożdżach rośnie hala

3 korty do debla znajdą się w budowanym obiekcie. Hala powstaje pomiędzy budynkiem urzędu a stadionem MOSiR-u. Jak podaje inwestor: rozegranie pierwszego turnieju możliwe będzie jeszcze w grudniu tego roku.
Hala będzie hybrydą, bo powstanie obiekt łukowo-namiotowy. Podłoże w kolorze bordowym a ściany w kolorze zielonym. Nawierzchnia wyłożona zostanie sztuczną trawą. Stalową konstrukcję okryje specjalne, francuskie poszycie.

Sławomir Kuchciński, inwestor:

Pomysł postawienia hali zrodził się z pasji inwestora i jego rodziny do gry w tenisa. Niewiele w regionie jest obiektów zadaszonych, pod którymi przez cały rok można grać w tenisa. Najczęściej trzeba pokonać kilkadziesiąt kilometrów do sąsiednich Czech.

To pierwszy etap działania na kortach. Na wiosnę ma tam powstać infrastruktura towarzysząca w postaci: zaplecza, kawiarni, pomieszczenia do gry w squasha i sauny.

Anna Szweda-Piguła, rzecznik urzędu miasta:

Jeśli pogoda nie zepsuje planów, to hala gotowa będzie pod koniec listopada. Koszt jej budowy to brutto ponad 1,2 mln złotych.