fot. KPP Strzelce Opolskie
Niefortunni włamywacze zgubili plecak podczas ucieczki i trafili w ręce policji. Do zdarzenia doszło w Strzelcach Opolskich.
Pierwsze włamanie było do cukierni. Pracownicy zgłosili policjantom, że ktoś pod osłoną nocy włamał się do środka. Okazało się, że wewnątrz nie było zbyt wielu kosztowności. Włamywacz jednak połasił się na pączki i słodkie wypieki. Skusiła go jeszcze puszka, do której zadowoleni klienci wrzucali napiwki.
Następnego dnia na celownik wziął sklep sportowy. Ich zdobyczą była markowa odzież i firmowe sportowe buty o wartości blisko 20 tys. złotych. Podczas ucieczki zgubił jednak swój plecak z osobistymi rzeczami. Nic dziwnego więc, że kryminalni szybko zapukali do jego drzwi. Włamywacz mimo wszystko był zaskoczony.
fot. KPP Strzelce Opolskie
Razem ze swoim kompanem usłyszeli już zarzuty włamania. Za takie przestępstwo grozi im do 10 lat więzienia.
Brak komentarzy