Whitney Houston na ekranach kin

“Whitney Houston była prawdopodobnie największą współczesną piosenkarką” – mówi Clive Davis. 90-letni szef wytwórni, który odegrał integralną rolę w karierze takich artystów jak: Janis Joplin, Bruce Springsteen, Billy Joel, Chicago, Pink Floyd i niezliczonych innych, stawia Houston w najwyższym piedestale – i mówi, że właśnie dlatego jej muzyka wciąż pozostaje z nami. “Jej wszechstronność, niesamowita moc głosu, uczyniła ją piosenkarką niezapomnianą. To dlatego wyróżniała się przez te wszystkie lata i dlatego będziemy ją pamiętać.”

Widzowie będą mieli okazję przypomnieć sobie jej niesamowity głos w kinach wraz z premierą „ Whitney Houston: I Wanna Dance With Somebody”, muzycznego biograficznego filmu. Obraz zapewni fanom Whitney nieznany wcześniej wgląd w życie i twórczość ikony. Jest to zarówno celebracja jej życia, jak i spojrzenie na tragedie, które zabrały ją od nas o wiele za wcześnie.

Historia filmu rozpoczęła się, gdy Davis przypadkowo spotkał się ze scenarzystą/producentem Anthonym McCartenem, świeżo po światowym sukcesie biografii Queen – „Bohemian Rhapsody”. “Podczas kolacji w nowojorskiej restauracji Clive zaproponował mi rozważenie Whitney jako mojego kolejnego projektu filmowego, obiecując, że może ułatwić dojście do rodziny Houston, które byłoby niezbędne aby pozyskać prawa do muzyki, bez której żadna historia o muzyku nie jest warta podjęcia” – mówi McCarten.

W roli Whitney Houston występuje brytyjska aktorka Naomi Ackie. “Nawet nie wiem jak to opisać – Whitney po prostu zawsze była obecna w moim życiu” – mówi. “Każdy ślub, każdy pogrzeb, każdy chrzest, urodziny, karaoke, kiedy jestem sama, kiedy jestem z przyjaciółmi. Nie pamiętam nawet, kiedy po raz pierwszy słuchałam jej muzyki . Ona po prostu jest zawsze obecna”.

Jednym z powodów, dla których twórcy filmu obsadzili Naomi Ackie w roli Whitney Houston, jest fakt, że oprócz ogromnego talentu aktorskiego Ackie jest ona także znakomitą piosenkarką. Wystąpienie w roli Houston wymagałoby od aktorki wyćwiczenia głosu i faktycznego śpiewania, jako Houston, wraz z playbackiem na planie – nawet jeśli żaden dźwięk nie zostałby nagrany – ponieważ, jak zauważa Kalligheri, nie da się udawać prawdziwego śpiewu. “Musisz zobaczyć twarz, energię, rozszerzenie klatki piersiowej, rozciągnięcie strun głosowych, gardło i powietrze oraz oddechy wchodzące i wychodzące” – mówi. ”

W roli Clive’a Davisa filmowcy obsadzili nominowanego do Oscara Stanleya Tucciego, Bobby’ego Browna zagrał Ashton Sanders, który kultywuje wizerunek bad-boya w R&B lat 90-tych, natomiast w rolę Robyn Crawford, przyjaciółki i powiernicy Whitney, wcieliła się aktorka Nafessa Williams. Film został wyreżyserowany przez Kasi Lemmons, napisany przez nominowanego do Nagrody Akademii Anthony’ego McCartena.

“Whitney Houston: I Wanna Dance With Somebody” to hołd niezrównanej artystce. Film pojawi się na ekranach kin 23 grudnia tego roku. Już dziś premierę ma ścieżka dźwiękowa, na której znajdują się oryginalne utwory w wykonaniu Whitney, jak i współczesne remiksy z udziałem uznanych artystów.

Radio Vanessa FM
Polityka prywatności

Ta strona używa plików typu cookie (tzw. ciasteczek) w celu zagwarantowania jak najlepszego korzystania z jej zawartości. Informacje zawarte w plikach cookie są zapisywane w przeglądarce użytkownika i mają na celu rozpoznanie go podczas kolejnych wizyt na stronie.

Użytkownik może dostosować ustawienia plików cookie poprzez dokonanie zmian w sekcjach dostępnych po lewej stronie tego okna.