61-letni wędkarz utonął w nocy z poniedziałku na wtorek (13/14.09) w zbiorniku w Starych Nieboczowach.
Mężczyzna wraz z członkiem rodziny wybrał się na nocny połów – w pewnej chwili został wciągnięty do wody, zaplątał się w sprzęt wędkarski i poszedł na dno. Towarzysząca mu osoba nie umiała pływać, wezwała za to służby ratunkowe – te wyciągnęły mężczyznę na brzeg, jednak mimo prób reanimacji wędkarza nie udało się uratować.
Brak komentarzy