Gmina Zdzieszowice, burmistrz Gogolina oraz starosta powiatu krapkowickiego kolejny raz walczą o zlikwidowanie rogatek w centrum Gogolina oraz Zdzieszowic. Włodarze poprzez posłów z regionu chcą dotrzeć do nowych władz w spółkach kolejowych oraz ministerstwie infrastruktury. Batalia o wybudowanie bezkolizyjnych skrzyżowań w tych miejscach trwa już od kilku lat. Wiceburmistrz Zdzieszowic Artur Gasz o temacie myśli praktycznie codziennie.
– Jednym z powodów naszej walki o bezkolizyjne skrzyżowanie w mieście są Zakłady Koksownicze – dodaje wiceburmistrz.
Przez przejazd kolejowy w Zdzieszowicach każdego dnia przejeżdża kilka tysięcy samochodów.
Brak komentarzy