Wzdłuż bulwarów nad Nacyną stanęły trzy ptasie bufety, to automaty, w których można kupić karmę do karmienia rzecznego ptactwa. Najczęściej spotykane nad Nacyną ptaki to oczywiście kaczki, ale nie brak i łabędzi czy innego ptactwa wodnego. – Spacerowicze chętnie je dokarmiają, nie zawsze jednak robią to z pożytkiem dla ptaków – tłumaczy rzecznik prasowy urzędu miasta w Rybniku Agnieszka Skupień.
Co ważne, miasto nie ponosi kosztów tych urządzeń – firma, która je ustawiła płaci miastu za dzierżawę terenu, na którym stoją “kaczkomaty”. Projekt ten z sukcesem został już wdrożony w kilku miastach, takich jak m.in. Rumia, Reda, Ostróda, czy Suwałki. Inicjatywa cieszy się dużą popularnością, a jej wymiernym efektem jest zauważalny spadek nieprawidłowego dokarmiania ptactwa.
Warto pamiętać, że karmienie ptaków wrzucanym do wody pieczywem poważnie szkodzi ich zdrowiu, powodując schorzenia układu pokarmowego, wady zwyrodnieniowe piór czy zaburzenia gospodarki wodnej organizmu, a w konsekwencji również śmierć.
Brak komentarzy