
W sobotę miejscowości Dębowa w okolicach Kędzierzyna-Koźla na niestrzeżonej przez ratowników części akwenu wodnego utonął 59 letni mężczyzna.
W okolicach godziny 13:00 zaalarmowano WOPR o mężczyźnie, który pływał w jeziorze, ale po czasie zniknął pod wodą. Na miejsce wypadku szybko przybyły służby ratunkowe, straż pożarna, policja i prokurator. Około godziny trwało przeszukiwanie akwenu. Po wyłowieniu ciała z wody mimo akcji reanimacyjnej nie udało się przywrócić mężczyźnie funkcji życiowych.
WOPR ostrzega i przypomina o podstawowych zasadach bezpieczeństwa nad wodą:
- należy nie wchodzić do wody po spożyciu alkoholu i po jedzeniu
- w celu uniknięcia szoku termicznego nie wchodzimy do wody zaraz po ekspozycji ciała na słońce, schładzamy stopniowo ciało, okolice serca i kark
- nad bezpieczeństwem dzieci muszą czuwać pełnoletni opiekunowie
- nie skaczemy do wody z dużej wysokości, może to grozić urazem kręgosłupa oraz głowy
- gdy złapie nas skurcz nie wpadajmy w panikę. Należy położyć się na wodzie na plecach, wyprostować nogę i zgiąć stopę przyciągając ją do siebie. Starać się wezwać pomoc, a gdy nie ma nikogo w pobliżu, dopłynąć powoli do brzegu
Brak komentarzy