Oddział Obserwacyjno-Zakaźny przy ulicy Gamowskiej w Raciborzu będzie rozbudowany. Powstać ma więcej izolatek. Takie są wytyczne tzw. planu dostosowawczego. Lecznica nie ma jeszcze ani projektu budowlanego ani kosztorysu, ale zgodnie z zapowiedziami dyrekcji – inwestycja jest nieunikniona.
Temat rozbudowy oddziału o dodatkowe izolatki pojawił się już na radzie społecznej szpitala. Dyrektor Ryszard Rudnik zapowiada rozmowy z właścicielem, w jaki sposób sfinansować taką inwestycję?
Obecnie oddział funkcjonuje bez zarzutu. Jednak wraz z biegiem lat, oddane pomieszczenia trzeba dostosowywać do aktualnych wymagań. Jednym z nich jest wytyczenie większej ilości izolatek dla chorych. Dodajmy, że oddział przyjąć może dziś 25 pacjentów.
Rozporządzenie Ministra Zdrowia z 26 czerwca 2012 roku dotyczy szczegółowych wymagań, jakim powinny odpowiadać pomieszczenia i urządzenia podmiotu wykonującego działalność leczniczą. Dla przykładu, izolatka w szpitalu składać ma się z: pomieszczenia pobytu pacjenta, pomieszczenia higieniczno-sanitarnego dostępnego z sali pacjenta oraz śluzy umywalkowo-fartuchowej pomiędzy pomieszczeniem pobytu pacjenta a ogólną drogą komunikacyjną.
Przypomnijmy, że na zakaźnym oddziale w Raciborzu przebywać mogą m.in. osoby z wirusowym zapaleniem wątroby, gruźlicą, ciężkimi chorobami dermatologicznymi, boreliozą i innymi. Szczególny rygor na oddziale nie powinien dziwić.
Szpitalna infrastruktura została przygotowana w taki sposób, aby lecznica była niemal w 100 procentach samowystarczalna. W czasie budowy powstały kuchnia i pralnia. Zabudowania pod kuchnię służą dziś centrum medycznemu, a wybudowany budynek pralni niszczeje. Raczej mało możliwa do realizacji byłaby adaptacja wspomnianego, niszczejącego budynku pod nowe zadania, np. te związane z oddziałem zakaźnym.
Brak komentarzy