Dyrekcja Szpitala Rejonowego w Raciborzu postara się o odzyskanie około 3,2 mln złotych z nadwykonań, czyli świadczeń udzielonych w ubiegłym roku na rzecz pacjentów, a już nie objętych kontraktem z funduszem. Lecznica wykonała ponadnormatywne działania na rzecz chorych – nikt nie został odesłany a teraz chce odzyskać środki, które zostały przeznaczone na leczenie.
– mówił Ryszard Rudnik, dyrektor szpitala. Odbyła się już jedna rozprawa ugodowa o zawarcie ugody sądowej, ale fundusz podtrzymał swoją propozycję złożoną pod koniec ubiegłego roku. NFZ chce dać szpitalowi 1,5 miliona złotych – to 50 procent tego, co szpital wydał na ponadnormatywne świadczenia. Dlatego w lecznicy zapowiadają ponowne – sądowe upomnienie się o należne, zdaniem dyrekcji – finanse.
Okazuje się, że sądowy sposób dochodzenia racji wykorzystują też inne lecznice w kraju. Dyrektor przytoczył kilka przykładów, wymienił placówki, które na sądową drogę z funduszem weszły i co ciekawe wygrały postępowania.
Tym razem szpital kieruje pozew do sądu w Katowicach, bo dotyczy to konkretnego, śląskiego oddziału funduszu. Poprzednia próba – ugodowa, kierowana była do sądu w Warszawie, zgodnie z właściwością centrali NFZ.
Brak komentarzy