Pokazy sprzętu gaśniczego i ratowniczego, malowanie twarzy, konkursy oraz zabawy dla dzieci, jednym słowem wieczór przepełniony atrakcjami na raciborskim rynku. W roli głównej Święty Mikołaj, który jak co roku osobiście zapalił lampki na największej choince w Raciborzu. Uśmiechy malowały się nie tylko na twarzach dzieci, ale także rodziców, szczególnie w momencie kiedy strażacy opuszczali świętego wysięgnikiem. Spotkanie zorganizowali raciborscy strażacy oraz Miejska i Powiatowa Biblioteka Publiczna. – Takie imprezy jak ta mogą się odbyć dzięki sponsorom – tłumaczy starszy kapitan Wiesław Szczygielski.
Okazuje się, że Święty Mikołaj nie tylko przynosi słodkie prezenty.
Najmłodsi, którzy zdecydowali się zaśpiewać Mikołajowi piosenkę lub wyrecytować krótki wiersz otrzymywali od świętego słodkie poczęstunki.
Brak komentarzy