Jak przygotować się do świąt? Czy czekać z tym do ostatnich dni przed wigilią i Bożym Narodzeniem? Czy wszystko zostawić na ostatnią chwilę – na czwartek i piątek? O tych i innych tematach związanych ze świętami rozmawiamy z księdzem Adrianem Bombelkiem, proboszczem parafii świętego Mikołaja w Raciborzu.
Radio Vanessa: Jak to jest z tą świąteczną gorączką i z przygotowaniami? Co myśli ksiądz o tym, jak to wszystko wygląda – najpierw porządki, zakupy gotowanie – potem w wolnej chwili spowiedź?
ksiądz Bombelek: Praktyka jest taka, żeby do spowiedzi przygotować się odpowiednio wcześnie, żeby nie zostawiać tego na ostatni moment. Potem gonimy za wszystkim: w sklepach, w domu i jeszcze kościół – niepotrzebna nerwówka, która udziela się wszystkim. Więc najlepiej – na spokojnie i kiedy jest czas – parę dni wcześniej przyjść do spowiedzi. Należałoby zacząć od tego co jest najważniejsze, a więc od przygotowania serca własnego i ducha, a później porządki żeby to miało najważniejszą rangę.
RV: Kościół idzie z duchem czasu. Terminów spowiedzi jest więcej.
ksiądz Bombelek: Tak zawsze było i będzie. Podkreśla się jednak to, żeby ten ostatni dzień przed świętami – wigilię zostawić dla tych osób, które np. pracują zagranicą i wcześniej nie mogą skorzystać z sakramentu.
RV: Czyli w święta chodzi też o to, aby nie tyle napracować się nad rzeczami bieżącymi, ale też popracować nad sobą?
ksiądz Bombelek: Tak, bo to jest chyba najważniejsze. Ważne jest, żeby w domu była choinka, szopka, te wszystkie wigilijne potrawy bo to daje kolorytu i ubogaca te święta kiedy siadamy razem z rodziną przy wigilijnym stole i śpiewamy kolędy. Ale kiedy brakuje tego przygotowania ducha, to coś nam właściwie doskwiera. I chyba chodzi o ten najważniejszy element, który pozwala nam właściwie przeżyć te święta Bożego Narodzenia.
RV: Wspomniał ksiądz o kilku symbolach świąt Bożego Narodzenia. Chcę księdza poprosić o porównanie symboli związanych z historią kościoła z komercyjnymi. Na początek choinka…
RV: Co symbolizuje opłatek i tradycja dzielenia się nim?
ksiądz Bombelek: To jest bardzo ważny symbol i gest. Mówimy o tym, że święta Bożego Narodzenia powinny być świętami pokoju przede wszystkim i przebaczenia. Patrząc na ten dzisiejszy świat ten pokój jest bardzo potrzebny. Aby on był możliwy w świecie, najpierw musi być w naszych domach i rodzinach. Dlatego ten gest pojednania, który symbolizuje opłatek – symbol czystości i dobrego serca. Łamanie się opłatkiem symbolizuje zgodę, pojednanie między ludźmi.
RV: Proszę księdza – wigilia – u nas w domach najbardziej celebrowany dzień, a okazuje się, że to taki dzień przygotowawczy…
RV: Mówimy dziś o zabieganiu towarzyszącym świętom Bożego Narodzenia – jak to wygląda u Was w parafii, jesteście już gotowi, macie zrobioną szopkę?
ksiądz Bombelek: W tym roku tak się akurat złożyło, że wigilia jest w sobotę więc już tydzień wcześniej z mężczyznami zaczęliśmy choinki stawiać (…). Mamy praktycznie już wszystko na ukończeniu.
Parafia świętego Mikołaja przymierza się także do organizacji corocznego Orszaku Trzech Króli i wspólnego kolędowania. Te wydarzenia odbędą się na początku stycznia.
Brak komentarzy