Szkoła nie musi kojarzyć się tylko z nauką i obowiązkami. Od kilku lat przekonuje o tym Liceum Ogólnokształcące im. Jana Kilińskiego w Krapkowicach. To w tej placówce działa studio nagrań, a od teraz również strefa młodzieżowa.
Pomieszczenia byłej serwerowni, znajdujące się w piwnicy Skórzaka w niczym nie przypominają szkolnych klas… i o to chodziło. Jest kolorowo, nowocześnie, a przede wszystkim – jak mówią uczniowe – można się wyluzować.
Pomysł wyszedł od uczniów, powiat wyremontował pomieszczenia, rodzice dorzucili sprzęt i tym sposobem mamy kolejne miejsce, które sprzyja kreatywnemu myśleniu – wyjaśnia dyrektor Iwona Medwid.
Wspólnymi siłami udało się stworzyć takie miejsce relaksu, którego nie powstydziłby się nawet duże nowoczesne korporacje. Zamiast krzeseł są miękkie pufy, zamiast tablicy telewizor, nie zabrakło natomiast miejsca dla książek, choć i te są nieco inne niż w szkolnej bibliotece.
Brak komentarzy