Dzieci, młodzież i dorośli udowadniali dziś (09.03) w Tworkowie, że gwary nie należy się wstydzić a wręcz przeciwnie, godanie po naszymu to powód do dumy, a przy tym to czynnik integrujący pokolenia i środowisko lokalne.
Była to IX edycja wydarzenia. Na scenie kolejno pojawiały się: dzieci przedszkolne, szkolne, młodzież i dorośli. Ta ostatnia kategoria była w tym roku nowością.
– Celem każdego konkursu gwarowego jest podtrzymywanie gwary lokalnej i ten cel został w pełni osiągnięty – komentowała w rozmowie z nami Kornelia Lach, znawczyni kultury i historii Pogranicza, badaczka tradycji, regionalistka:
– Dzieci w przedszkolach, szkołach są uczone mówić literackim językiem, żeby dobrze się rozwijały pod względem edukacyjnym ale dbamy też o to, by nie zapominały tej gwary, zresztą wynoszą ją z domu – mówił podczas konkurs Grzegorz Utracki, wójt Krzyżanowic:
Brak komentarzy