Będą zmiany w repertuarze śpiewnika, który ma być wykorzystany podczas obozu w Pleśnej. Radni podczas ostatniej sesji miasta Racibórz wysunęli uwagi pod adresem urzędników zamawiających druk śpiewnika, że znajdują się w nim teksty mówiące o dziwkach i suczkach oraz alkoholu. Prezydent Mirosław Lenk przyznał rację, że repertuar śpiewnika, jak dla siedmiolatków przybywających na obozie jest trochę kontrowersyjny.
Mirosław Lenk nie zdradza, kto wybierał piosenki do śpiewnika. Magistrat przeznaczył na jego wydanie 5 tysięcy złotych. Po rozstrzygnięciu przetargu urząd ostatecznie zapłaci niespełna 3 tysiące złotych.
Brak komentarzy