Po zajściach jakie miały miejsce w województwie warmińsko-mazurskim, w lokalu prowadzonym przez obcokrajowca, odwiedziliśmy z mikrofonem Soh Lehnh z Wietnamu, który prowadzi w Raciborzu azjatycką restaurację. Pytaliśmy o to, jak wyglądają jego relacje z klientami oraz o to, czy spotkał się kiedyś z agresją?
Soh zwany “Majkelem” mieszka już w Raciborzu trzy lata. Nie ma złych doświadczeń ani też relacji z klientami.
Dyskusja nad tym, jak wyglądają relacje Polaków z obcokrajowcami tu żyjącymi i prowadzącymi biznesy wywołana została po weekendowych zajściach w Ełku, gdzie cudzoziemiec prowadzący lokal zadał śmiertelne ciosy 21-latkowi. Doszło do tego po zajściu w lokalu – chwilę wcześniej młody chłopak próbował wynieść stamtąd towar nie płacąc. Jak podają ogólnopolskie media – zdarzenie wywołało eskalację niezadowolenia – mieszkańcy wyszli na ulicę.
Brak komentarzy