Senator Grzegorz Peczkis (PiS) z Kędzierzyna – Koźla szuka odpowiedzi na pytanie, skąd w powietrzu tak dużo rakotwórczego benzenu. Dzisiaj (14.07) w biurze senatora odbyła się konferencja, na której przedstawiono wyniki badań powietrza przygotowane przez Wojewódzki Inspektorat Ochrony Środowiska w Opolu. Problem przekroczeń stężenia dopuszczalnego benzenu w Kędzierzynie – Koźlu nie jest zjawiskiem nowym. Wiadomo, które firmy go emitują, ale nadal nie ma jednoznacznej odpowiedzi, kto odpowiada za chwilowe przekroczenia normy. – W ustaleniu truciciela nie pomaga też prawo – tłumaczy senator.
Na szczycie listy największych producentów oraz firm, które używają w swoich procesach technologicznych rakotwórczego benzenu w Kędzierzynie-Koźlu jest spółka Petrochemia Blachownia S.A. Rocznie do atmosfery emituje 187 kg tej substancji.
Przekroczenia dopuszczalnych norm toksycznego związku w powietrzu zauważalne są przeważnie w nocy. Zdarza się, że poziom dochodzi nawet do 200 µg/m3
Brak komentarzy