Przez kilka dni cały Śląsk szukał urządzenia zawierającego promieniotwórczy iryd. Przyrząd zgubił jeden z pracowników działających na ciepłociągu w Zabrzu. Gdy zorientował się, że nie ma wielkiej puszki ze szkodliwą substancją było już za późno. W średnio zabawnych okolicznościach urządzenie trafiło do właściciela. Na szczęście nie nastąpiło rozszczelnienie puszki z irydem.
Pod koniec lipca, przez region przetoczyła się potężna nawałnica. Straż odnotowała dziesiątki interwencji, związanych głównie z usuwaniem połamanych gałęzi. Największe zniszczenia żywioł wyrządził w Rydułtowach. Z kamienicy przy ulicy Traugutta wiatr zerwał dach w całości. Lokatorzy czekali na ocenę specjalistów, którzy mieli wydadć opinię, czy przebywanie w budynku jest bezpieczne.
Spadające gałęzie drzew niszczyły sieć elektryczną. Prądu przez kilka dni nie miało wtedy kilka tysięcy mieszkańców Śląska.
W trakcie wakacji toczyła się walka o utrzymanie w Raciborzu Regionalnego Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa. Jednostka dostała miesiąc na wykonanie profesjonalnego planu naprawczego. Zaproponowano stworzenie wielokryterialnego plany rozwoju RCKiK, w którym jednostka musiała się wykazać nowymi możliwościami generowania dochodu
Jak okazało się kilka miesięcy później, ministerstwo nie pokryło ujemnego wyniku finansowego jednostki.
Po doniesieniach medialnych, powołany dla szpitali w Wodzisławiu Śląskim i Rydułtowach audytor, zrezygnował z prowadzenia analizy programu naprawczego. Powód? Oskarżenia jakie pojawiły się w mediach. Zarzucano m.in., że firma została wybrana według niejasnych kryteriów. Informację wtedy potwierdziła nam Magdalena Kozielska z biura prasowego wodzisławskiego starostwa:
Firma musiała zapłacić karę, 10% wartości umowy.
6 kokosów, bez zapachu w limuzynie, świeże kwiaty w garderobie i zero alkoholu – takie były szczegóły ridera technicznego na koncert grupy Linkin Park w Rybniku.
Legendarna już amerykańska grupa rockowa zagrała w sierpniu na stadionie miejskim w Rybniku.
Brak komentarzy