fot. Dariusz Reder
Osłabieni kontuzjami żużlowcy z Rybnika wygrali w niedzielę z zespołem gości z Torunia 49:41. Kibice, którzy wypełnili prawie w całości stadion przy ulicy Gliwickiej, byli świadkami emocjonującego widowiska. Najwięcej punktów dla rybniczan zdobyli: Woryna, Lindgren, Musielak oraz nowy nabytek rekinów – Brady Kurtz.
– mówi Mirosław Korbel, trener żużlowców z Rybnika. Mimo zwycięstwa, zawodnikom ROW-u ciężko będzie utrzymać się w żużlowej elicie, a to głównie za sprawą podejrzenia o stosowanie dopingu przez Grigorija Łagutę. Zespołowi grozi weryfikacja wyników i pomniejszenie ich dorobku aż o 5 punktów w tabeli PGE Ekstraligi.
Brak komentarzy